UWIELBIAM JĄ

MUZYKA TO MOJE ŻYCIE

Od ponad 40 lat zajmuję się muzyką. Jest ona wszechobecna. Nie wyobrażam sobie, siebie bez niej.
Jest nierozerwalną częścią mnie samego.

Wszystko to dzięki Tobie. Może już nie raz, spotkaliśmy się na którymś z koncertów, dając sobie wspólnie wiele pozytywnej energii.

Wkrótce będzie okazja spotkać się ponownie.
Zapraszam serdecznie do zaglądania tutaj częściej - to właśnie jest miejsce, w którym pojawiać się będą nowości z mojego muzycznego świata.

Felicjan Andrzejczak

Trudno tak pisać o własnej historii.  
Cieszę się bardzo, że mogę skorzystać z tekstu, który pięknie przedstawi wam moją muzyczną drogę.

Felicjan Andrzejczak szerokiej publiczności pokazał się w 1979 roku, gdy ze swoim pierwszym przebojem, utworem "Peron łez", zdobył wyróżnienie na koncercie premier podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.

W latach 1979-81 występował w Teatrze Na Targówku, obecnie Teatr Rampa w Warszawie, oraz gościnnie w Teatrze Muzycznym w Gdyni.

Pod koniec 1982 roku nawiązał współpracę z Budką Suflera. Jej efektem są trzy kultowe przeboje - "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" i "Noc komety". W 1985 roku podczas XXII KFPP w koncertach "Premiery" i "Mikrofon i Ekran", Felicjan zaśpiewał "Trzeci akt" za który otrzymał Złotą paterę z bursztynem.

W 1987 roku i w 1988 roku po raz kolejny wystąpił w Opolu, gdzie zaśpiewał "Ekscentryczny dance”i „Siedem nocy” .

Piosenki te zdobyły również uznanie i trafiły na top listy przebojów Polskiego Radia. W 1987 roku Artysta wydał swój pierwszy solowy album „Felicjan Andrzejczak”. Znalazło się na nim wiele kompozycji Jarosława Kukulskiego i Ryszarda Sygitowicza, z którymi artysta nie tylko współpracował, ale też się przyjaźnił. Za warstwę tekstową na płycie odpowiedzialni byli między innymi Jonasz Kofta , Janusz Kondratowicz i Justyna Holm.

Ma na koncie kilka płyt solowych nagranych między innymi z Mieczysławem Jureckim i Andrzejem Kuryło, a także wydaną w 2020 roku płytę z Budką Sulfera.

Piosenki Felicjana Andrzejczaka plasowały się w czołówkach list przebojów.

Soul i blues – te rodzaje muzyki, które fascynowały go i inspirowały do dalszych poszukiwań.

Wielkie wrażenie wywarł na nim Czesław Niemen. Z zagranicznych artystów inspirował go James Brown.

Od początku bał się rutyny i estradowej sztampy. Interesowały go koncerty na wysokim poziomie, czego mogliśmy przez lata doświadczać.

Obecnie to on jest autorytetem i inspiracją dla wielu młodych i popularnych artystów, którzy chętnie zapraszają go do współpracy.

IMPREGNOWANY ŚLAD

LATA LECĄ

gdzieś tam w latach 60-tych

Pierwsze niemrawe kroki muzyczne

Sięgając pamięcią ponad 50 lat - dzięki radiu odkryłem swoją pasję.

Piękne jest czasami powspominać szaroburą rzeczywistość lat 60. Będąc małym chłopcem, po raz pierwszy usłyszałem dobiegające mnie dziwne dźwięki z radia. Zdziwiłem się, że ktoś te dźwięki składa w jedną całość, układa słowa i dzieli nimi z innymi.
Już wtedy wiedziałem.
TEŻ TAK CHCĘ!

1966

Jeszcze nieprofesjonalnie

Pierwszy występ

Pierwsze amatorskie próby śpiewu (repertuar Czesława Niemena). Pamiętam to doskonale. Pełna profesjonalna trema, pierwszy jakże znamienny występ . Wszytko w Technikum Leśnym w Rzepinie. To był 1966 rok.
PIĘKNY POCZĄTEK!

1979

Pierwsze hity

Ogólnopolski debiut w Opolu

W tym czasie rozpocząłem współpracę z Waldemarem Parzyńskim - wokalistą i kierownikiem zespołu „Novi Singers” . Owocem tej współpracy, był między innymi utwór „Peron łez”. W 1979 roku, właśnie z tą piosenką, wystąpiłem na Festiwalu w Opolu i zdobyłem wyróżnienie. To wydarzenie zapisało się na stałe w mojej pamięci!
NIEZAPOMNIANE OPOLE!

1982

Budka Suflera

Lata 80-te

Pod koniec 1982 roku nawiązałem współpracę z Budką Suflera. Jej efektem są trzy kultowe przeboje - "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" i "Noc komety". W Budce Suflera śpiewałem krótko, bo tylko niespełna rok. Zespół, wielokrotnie zapraszał mnie jednak, do gościnnego udziału w swoich najważniejszych koncertach. Dla mnie było to ogromne wyróżnienie, że mogę występować z legendarnym zespołem, jakim niewątpliwie jest Budka Suflera.

1997

Millenium

Na przełomie wieków

Mój muzyczny świat w tych latach, był pełen dźwięków godnych millenium. Jako solista wydałem kilka bardzo wartościowych płyt. Właśnie na przełomie wieku ukazał się między innymi, mój album "Zauroczenia”.
Mimo wszystko, nowa rzeczywistość nie należała do najłatwiejszych. W szczególność zmiany w całym przemyśle muzycznym, powodowały wiele perturbacji.
NOWA DROGA!

2020

Spotkanie po latach

10 lat samotności

Po wielu latach wspólnie z Budką Suflera 20 listopada 2020 roku nagraliśmy szesnasty studyjny album Budki Suflera - "10 lat samotności". Wszystkie piosenki skomponował nieodżałowany Romuald Lipko.
PIĘKNE WSPOMNIENIA!

2022

Życie jest po coś

Nowa magia

Po tak wielu latach spędzonych na scenie, doświadczeniach, wzlotach i porażkach, dzięki niesamowitym ludziom wokół, powracam z nową energią!
Rok 2022 to dla mnie zupełnie nowe rozdanie. Wiem dokładnie czego chcę, mam głowę pełną niewyśpiewanych nut. Rozpocząłem, nową podróż!
Singiel "Impregnowany ślad”, to początek tej nowej drogi. To preludium, do już zaplanowanych działań.
BĘDZIE SIĘ DZIAŁO!

VIDEO

Posłuchaj

więcej materiałów wideo znajdziesz na moim kanale youtube.

zgadzam się w 100%

Informacja nie jest wiedzą, wiedza nie jest mądrością,
mądrość nie jest prawdą, prawda nie jest pięknem,
piękno nie jest miłością, miłość nie jest muzyką.
Muzyka jest najlepsza.

Frank Zappa